Dlaczego Koty się Ocierają o Nas i o Meble? Co to znaczy?
Koty uznawane są za nieco tajemnicze zwierzęta, które lubią chadzać własnymi ścieżkami. Warto jednak poznać ich zwyczaje i dowiedzieć się co oznaczają konkretne zachowania, jak np. ocieranie kota o nogi właściciela, meble czy inne zwierzęta. Chcesz wiedzieć dlaczego Twój mruczący pupil to robi? Sprawdź!
Dlaczego koty się ocierają?
Chyba każdy widział kiedyś kota, który ociera się o nogi swojego opiekuna, inne zwierzęta bądź o meble. Dlaczego pupil to robi? Warto wiedzieć, że koty mają na pyszczku, w skroniach oraz u nasady ogona gruczoły wonne. Ocierając się zwierzak po prostu zostawia swój zapach wyczuwalny tylko przez innych przedstawicieli swojego gatunku. Ludzie go nie czują, w przeciwieństwie do moczu, którym niekiedy zwierzęta te znaczą swoje terytorium. Ocieranie się i pozostawianie bezwonnego dla nas zapachu nie stanowi problemu, ale koci mocz z całą pewnością nie należy do najprzyjemniejszych woni, dlatego warto stosować różnego rodzaju odstraszacze, aby odzwyczaić czworonoga od znakowania w ten sposób swojego terenu.
Ocieranie kota na powitanie
Wbrew dość powszechnej opinii koty wcale nie są samotnikami. Przeciwnie, to całkiem towarzyskie zwierzęta, które potrafią nawiązać więź zarówno z innymi czworonogami, jak i z ludźmi. W ich przypadku ocieranie się o nogi opiekuna kiedy ten wraca do domu, może być powitaniem. Podobnie koty witają się ze sobą – wówczas rytuał rozpoczynają od poszturchiwania się pyszczkami i ocieraniem głowami, a później szyjami i całym ciałem. Warto przy tym zaznaczyć, że osobnik stojący niżej w hierarchii wykazuje więcej entuzjazmu, zaś ten dominujący zachowuje większą rezerwę.
Kot ciągle miauczy i się ociera – co to znaczy?
Jeśli Twój mruczący pupil nie tylko się ociera o nogi, ale również przy tym miauczy, najprawdopodobniej próbuje coś uzyskać, a więc np. porcję karmy lub smakołyki. Dlaczego tak jest? Częstotliwość kociego miauczenia zbliżona jest do płaczu ludzkiego dziecka, dlatego większość z nas reaguje i ulega zwierzakowi. Warto przy tym zaznaczyć, że dorosłe koty miauczą tylko w kontaktach z ludźmi. Można więc powiedzieć, że mruczące czworonogi nauczyły się nami manipulować.